Chcielibyśmy być wiecznie młodzi, ale niestety nie jesteśmy w stanie ani cofnąć, ani zatrzymać czasu. Wraz z jego upływem starzejemy się – chcemy, czy nie. Ale jak starzeć się pięknie?
Zmiany zachodzące podczas starzenia się, widoczne są na różnych płaszczyznach naszej skóry, to znaczy zarówno w naskórku, skórze właściwej, tkance podskórnej, w mięśniach i kościach.
Co przyspiesza proces starzenia?
Przede wszystkim warto przeanalizować, co właściwie przyspiesza starzenie i krok po kroku ograniczyć, a najlepiej wyeliminować te czynniki z naszego życia. Im szybciej to zrobimy, tym dłużej będziemy cieszyć się młodością. Specjaliści Drzazga Clinic przygotowali listę punktów non grata, które wielu osobom na co dzień towarzyszą i sprawiają, że przedwcześnie stajemy się starzy. Na szczęście są sposoby na niechciane zjawiska – warto je zastosować, by odwrócić bieg rzeczy, poprawić swoje zdrowie i wygląd.
- Promieniowanie słoneczne
Oto pierwszy czynnik non grata, z którym nauczyliśmy się skutecznie sobie radzić. Promieniowanie odpowiada za szereg niekorzystnych zjawisk w kontekście starzenia. Najbardziej widoczną oznaką jego długofalowego działania są głębokie zmarszczki na całej powierzchni skóry, a także przebarwienia. Wychodząc na słońce, stosujmy więc filtry przeciwsłoneczne całorocznie, zmieniając jedynie wartość faktora SPF w zależności od pory roku, to znaczy latem SPF 50+, natomiast zimą SPF 30+.
- Papierosy
Palenia papierosów powoduje mało estetyczne pionowe zmarszczki wokół ust, tak zwane „zmarszczki palacza”, a także odpowiada za powstawanie przebarwień. Najlepiej unikajmy więc palenia w ogóle
i nie przebywajmy w otoczeniu palaczy. Jeżeli zaś borykamy się z nałogiem, a „zmarszczki palacza” już pojawiły się na naszej twarzy, wówczas warto zastosować zabieg z użyciem toksyny botulinowej, która widocznie wygładzi zmarszczki.
- Zbyt mała ilość snu
Sen to najskuteczniejsza forma regeneracji nie tylko organizmu od wewnątrz, ale także od zewnątrz. Warto więc zadbać o higienę snu, kłaść się spać o odpowiedniej godzinie, przed snem nie objadać i nie korzystać z urządzeń emitujących niebieskie światło. Jeśli zadbamy o jakość snu, nasz organizm szybciej się zregeneruje, dzięki czemu nasza skóra po nocy będzie promienna, wypoczęta, a stany zapalne się wyciszą.
- Niewłaściwa dieta
Stosujmy zróżnicowaną dietę odpowiednio dobraną do naszego stanu zdrowia – najlepiej ubogą w fast foody i cukry proste, a bogatą w antyoksydanty i tłuszcze nienasycone. Zmieńmy proporcje na naszych talerzach – niech dominują warzywa. Nie jedzmy przed snem, nie kupujmy słodyczy – zamiast tego delektujmy się owocami. Chwilową przyjemność ze spożywania czegoś szkodliwego zamieńmy na radość z faktu, że czujemy się zdrowi i młodzi. Jeśli nie wiemy, jak walczyć ze starymi, niezdrowymi nawykami – zgłośmy się do specjalisty ds. żywienia.
- Brak aktywności fizycznej
Codziennie spędzajmy czas na świeżym powietrzu. Ruch wyzwala endorfiny – hormony szczęścia. Ruch działa zbawiennie na ciało i umysł. Nie trzeba od razu biegać codziennych maratonów, wystarczy półgodzinny spacer – a nasze ciało i głowa od razu się do nas uśmiechną. W dobraniu odpowiedniej diety oraz aktywności fizycznej może pomóc trener.
- Stres
Znajdźmy własny sposób na stres. Jednym wystarczy aktywność fizyczna, spędzanie czasu wśród bliskich, zadbanie o przestrzeń na realizację swoich pasji. Inni potrzebują skorzystania z technik relaksacji np. jogi, czy mindfulness – warto spróbować.
- Niewłaściwe kosmetyki
Nie stosujmy kosmetyków z tak zwanego przypadku czy „z polecenia koleżanki”. Oczywiście niekoniecznie muszą one nam zaszkodzić (choć mogą), ale warto stosować produkty indywidualnie dobrane do potrzeb konkretnej skóry. Tylko i wyłącznie wtedy otrzyma ona dokładnie to, czego potrzebuje, co w efekcie odbije się na zdrowej i promiennej cerze.
Czy jest sens skorzystać z zabiegów kosmetologicznych?
Jeśli czujemy taką potrzebę, na pewno warto skonsultować się ze specjalistą z kliniki, który oceni, jakich kosmetyków powinniśmy używać, na co zwracać uwagę podczas zakupów i jak radzić sobie z ewentualnymi problemami skórnymi – radzi Beata Drzazga. Specjalista spełni też rolę edukacyjną – opowie nam, na czym polegają zabiegi dostępne w ofercie, jakie są wskazane w danym momencie i co „poprawią”. Odpowiednio dobrane zabiegi kosmetyczne najczęściej stymulują fizjologiczne procesy przebudowy tkanki na zasadzie uszkodzenia, które może być mechaniczne, chemiczne czy też termiczne. Proces uszkodzenia prowadzi do wytworzenia kontrolowanego stanu zapalnego, a to sprawia, że nasza tkanka ulega przebudowie, powstają nowe włókna kolagenowe, elastynowe,
a także kwas hialuronowy. Innymi słowy ta stara „zużyta” tkanka jest zamieniana na nową i piękniejszą.
Rynek zabiegów kosmetologicznych rozwija się w zatrważającym tempie, zabiegów jest tak dużo, że klient, który nie jest na bieżąco może się z łatwością pogubić. Nie wybieraj więc samodzielnie, lecz zaufaj specjaliście, a on znajdzie najlepsze z możliwych rozwiązanie, bazując na swojej ogromnej wiedzy i doświadczeniu – zachęca właścicielka Drzazga Clinic. Warto dowiedzieć się jak najwięcej o tym, jak opóźnić to, co nieuchronne. Starzeć możemy się pięknie i powoli!