Żurek ma tradycyjny, charakterystyczny smak i często pojawia się na wielkanocnym stole. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby poeksperymentować trochę ze składem tej tradycyjnej zupy.
Powtarzalność smaku określonych dań jest dla wielu smakoszy czymś niezwykle istotnym. Źródła kulinarnych przyjemności dopatrują się oni przede wszystkim w tradycji, a więc nie modyfikowaniu składników ulubionych potraw. Z kolei dla młodszych amatorów kuchni, żyjących w czasach łatwej dostępności wszelkich produktów i możliwości podróżowania po całym świecie, o satysfakcjonującym posiłku często decyduje eksperyment, polegający na naginaniu utrwalonych zasad. Nasz przepis na żurek scala oba te podejścia – proponujemy zupę, która łączy pokolenia!
Żurek z wędzonką
Tradycyjny żurek gotuje się z zakwasu mącznego na wędzonce lub białej kiełbasie. My proponujemy wykorzystać do tego pół na pół kiełbasę wędzoną i polędwicę wędzoną marki Dobrowolscy. Dzięki takiemu wyborowi mięsa smak staje się bardziej charakterystyczny i urozmaicony, a aromat wędzenia jest wyczuwalny już z daleka. Dla podkreślenia smaku żuru proponujemy też dodać więcej śmietany, uważając jednak, aby nie przesadzić. Zabielanie intensyfikuje bowiem doznania smakowe, a dodatkowo stanowi popularny trend w przepisach wielu znanych kucharzy i kulinarnych influencerów. Ostatnim novum w naszej wersji są smażone chrusty z wędzonego boczku, stanowiące niecodzienny, ale ciekawy dodatek, wprowadzający do żurku niespotykaną w nim zwykle strukturę. A zatem przed wami przepis na trochę odmieniony żurek, który jednak na pewno przypadnie do gustu waszym podniebieniom…
Przepis świąteczny na żurek z Wędzonkami Dobrowolscy
Składniki:
– ok. ½ kg Polędwicy z Wadowic Dobrowolscy Tradycyjnie Wędzone
– ½ kg Kiełbasy wiejskiej z Wadowic Dobrowolscy Tradycyjnie Wędzone
– ok. ½ kg Boczku extra wędzonego surowego Dobrowolscy
– żur w butelce, tzw. zakwas (w ilości zgodnej z opisem na etykiecie),
– ziemniaki 1 kg,
– ½ kg pieczarek,
– jajka ugotowane na twardo (do każdego podanego talerza 1 jajko przecięte na pół),
– dwie średnie cebule,
– dwie marchewki,
– dwa ząbki czosnku,
– ok. 3 litry bulionu,
– 100 ml śmietany 18%,
– 50 g masła,
– oliwa lub dowolny nadający się do smażenia olej,
– sól, pieprz, majeranek, 4 suszone liście laurowe, gałązka kopru,
– kiełki zielonego groszku i kilka gałązek kopru ogrodowego do dekoracji.
Sposób przygotowania:
Polędwicę i pieczarki kroimy w wąskie paski, a kiełbasę w półksiężyce. Delikatnie podsmażamy wędliny. Wrzucamy je razem z pieczarkami do 5-litrowego garnka na rozgrzaną oliwę. Cebulę kroimy w talarki i podsmażamy na maśle, aż się zarumieni i też wsypujemy do garnka.
Wszystko razem delikatnie podsmażamy, zalewamy niewielką ilością bulionu i dusimy przez 30 minut. Dolewamy zakwas z butelki, a potem bulion, aby wypełnić garnek. Zostawiamy na wolnym ogniu w międzyczasie dorzucając marchew pokrojoną w talarki i mieszając porządnie łyżką do samego dna, aż żur zacznie się gotować. Podczas gotowania ściągamy pianę powstającą z zakwasu. Dodajemy liście laurowe, wyciśnięte ząbki czosnku i majeranek. Gotujemy, aż zmięknie marchew jednak nie za bardzo – powinna być lekko twarda. Pod koniec gotowania dolewamy śmietanę, a następnie wyłączamy kuchenkę. Żurek solimy i pieprzymy do smaku. Kroimy boczek na cienkie plastry i smażymy na oleju do momentu, aż powstaną chrupiące chipsy boczkowe. Obieramy ziemniaki, gotujemy do miękkości i odcedzamy. Kroimy w kostkę lub tłuczemy z dodatkiem smażonego boczku.
Żurek podajemy z ziemniakami, ugotowanym na twardo jajkiem, boczkowym chipsem i ozdabiamy kiełkami zielonego groszku oraz gałązką kopru ogrodowego.