Słomkowy kapelusz
fot. mat.pras.

Kiedyś noszony głównie na plaży i w ogrodzie, teraz szturmem zdobył miejskie ulice, wakacyjne kurorty, parki i kawiarnie. Słomkowy kapelusz to najmodniejsze akcesorium tego lata, którego nie powinno zabraknąć w żadnej szafie!

Kiedyś skromne i eleganckie kobiety nie pokazywały się publicznie bez nakrycia głowy – chyba że na balu. Słomkowe kapelusze towarzyszyły im wiosną i latem podczas załatwiania sprawunków, spacerów po parku i na wakacjach w nadmorskich kurortach. Z czasem noszenie kapelusza stało się kwestią wyboru – w XX wieku panie zaczęły się ubierać po prostu tak, jak chcą i w wielu damskich garderobach kapelusz poszedł w odstawkę.

Być może za sprawą coraz popularniejszych i powszechniej dostępnych wycieczek do ciepłych krajów słomkowe kapelusze – nieodzowne na plażach i wszędzie tam, gdzie słońce świeci naprawdę mocno – zaczęły wracać do łask. – Na pewno przyczynił się do tego Instagram i inne media społecznościowe, w których influencerki pokazują swoje stylizacje. Wiele z nich prezentuje dopracowane letnie looki, w których słomkowy kapelusz nierzadko gra pierwsze skrzypce. Nic dziwnego, to niesamowicie uniwersalne akcesorium, które natychmiast „podkręca” nawet najprostszy zestaw ubrań – zauważa stylistka związana z marką KiK.

Fedora, Panama i Trilby – jaki fason i kolor wybrać?

Dziś nie tylko na profilach influencerek, ale również w magazynach i na portalach modowych, a przede wszystkim w sklepach odzieżowych można znaleźć mnóstwo inspiracji i stylizacji ze słomkowymi kapeluszami. – Każda z nas może znaleźć coś dla siebie. Moja jedyna rada to pójście do sklepu i przymierzanie różnych modeli, żeby sprawdzić, w którym najlepiej się czujemy. A wybór jest spory: kapelusze z szerokim falującym rondem, małe kapelusiki z krótkim sztywnym rondem, z wycięciami, płaskie lub zaokrąglone na czubku albo z wgłębieniem w typie męskiej fedory, a nawet w stylu kowbojskim – wylicza ekspertka.

Fot. KiK| Kapelusz słomkowy Wybór słomkowego kapelusza nie ogranicza się do jego kształtu. – Występują w różnych kolorach: od białego, przez rozmaite odcienie żółtego i beżu, po brązy. Zdarzają się też słomkowe kapelusze farbowane na różowo czy zielono, a nawet czarno. Te ostatnie jednak, mimo że bardzo stylowe, nie są zbyt praktyczne. To nakrycie głowy, które nosimy w dzień i ma chronić przed upalnym słońcem, a nie przyciągać promienie słoneczne, a takie właściwości ma czarny kolor i ciemne odcienie – zauważa stylistka i kontynuuje: – Jeśli to w czerni czujemy się dobrze, nic nie stoi jednak na przeszkodzie, by zdecydować się na kapelusz z czarną taśmą albo wstążką. Choć w kwestii ozdób wybór jest większy – szczególnie modne w tym sezonie są kapelusze z dużymi kokardami z tyłu, których końce spływają na kark. Zamiast tradycyjnej taśmy mogą mieć też pas koronki lub wzorzystą chustkę. Możemy też ozdobić nasz kapelusz własnoręcznie, przewiązując na nim ulubioną apaszkę, wpiąć broszkę lub doszyć koraliki – podpowiada ekspertka związana z siecią sklepów KiK.

Uzupełnienie letnich outfitów

Słomkowe kapelusze są modne (to wręcz must have sezonu!), praktyczne (chronią przed słońcem) i uniwersalne – pasują do każdego typu urody i są odpowiednie dla osób w każdym wieku (również jeśli chodzi o dzieci, a także mężczyzn). Ich uniwersalność dotyczy także ubrań, do których możemy je nosić. Potwierdza to stylistka: – Zdecydowanie! Słomkowe kapelusze równie dobrze wyglądają ze zwiewnymi sukienkami w stylu boho i sandałkami, jak i zwykłym T- shirtem, jeansami i tenisówkami. Pięknie prezentują się też z bardzo modnymi w tym sezonie dzianinowymi ubraniami, które wyglądają jak szydełkowa robótka, a także lnianymi i bawełnianymi koszulami, prostymi sukienkami czy idealnymi na upał zestawami składającymi się z topu i spódnicy lub szortów – wylicza jednym tchem.

Na plażę i na spacer

A gdzie nosić słomkowe kapelusze? – Nadają się na wszelkie nieformalne wyjścia. Na spacer, zakupy, piknik, zabawę z dziećmi czy spotkanie ze znajomymi na świeżym powietrzu. Dla mnie jednak to akcesorium to prawdziwy bohater walizki na wakacyjne wyjazdy. Gdy spędzamy większość czasu na świeżym powietrzu, ochrona głowy przed słońcem to wręcz konieczność. Ale uwielbiam słomkowe kapelusze również dlatego, że to najprostszy sposób na… niezbyt „wyjściową” fryzurę. Poplątane włosy po podróży samolotem czy mokre po kąpieli w morzu, nie powinny zaprzątać nam głowy na wakacjach. Jeśli jednak tak się dzieje, wystarczy włożyć kapelusz i natychmiast wyglądamy jak gwiazda Instagrama – uśmiecha się stylistka.

Warto więc zaopatrzyć się w kapelusz słomkowy na lato i cieszyć się zarówno modnym dodatkiem, jak i ochroną przed słońcem. Poza tym, taki kapelusz stanowi również świetny prezent dla bliskiej osoby lub miły pamiątkę z letnich wakacji. Niezależnie od wyboru modelu czy koloru, kapelusz słomkowy z pewnością podkreśli Twój letni styl i sprawi, że będziesz wyglądać modnie i stylowo.

materiał prasowy

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *