fot. mat. prasowe

Pielęgnacja i stylizacja włosów delikatnych to prawdziwe wyzwanie. Pomagają im proteiny, keratyna i wyciągi naturalne stosowane w domowym SPA. Królem pielęgnacji włosów delikatnych jest jabłko. Ma działanie nawilżające i przeciwzapalne.

Włosy cienkie i delikatne to te, w których pielęgnację i stylizację musimy włożyć kilka razy więcej wysiłku niż… reszta świata. Delikatne kosmyki mają tendencję do opadania i utraty kształtu, są niepodatne na stylizację i bywają matowe. Znamy to, prawda? Eksperci wskazują na trzy kluczowe cele, jakie chcemy osiągnąć w przypadku delikatnych pasm: objętość, elastyczność i zdrowy wygląd. Jak zrobić to szybko i skutecznie? Z pomocą protein, keratyny, olejów z migdałów i ryżu oraz oligosacharydów, a także… zielonego jabłka.

Czy znasz zapach, który bardziej kojarzy się z dzieciństwem, relaksem, naturą i słońcem? Zdecydowanie nie! Zielone jabłuszko to niekwestionowany król wspomnień, ale także owoc, który działa nawilżająco, kojąco, przeciwzapalnie i antyoksydacyjnie. Samo dobro prosto z sadu. Okazuje się, że zielone jabłuszko jest także królem domowego SPA dla włosów.

Cel nr 1: objętość

Objętość, czyli wyzwanie numer jeden w przypadku pasm cienkich, z tendencją do opadania. Jak ją osiągnąć? Sedno tkwi w połączeniu pielęgnacji i stylizacji. Jak podpowiada kosmetolog, kluczem jest to, by działać kompleksowo, czyli zacząć od odpowiedniego szamponu.

Warto wybrać szampon z proteinami, które wpływają na zwiększenie zwięzłości pasm włosowych. Dzięki temu fryzura będzie kształtna, a włosy – podniesione u samej nasady – mówi Agnieszka Kowalska, Medical Advisor, ekspert marki Sielanka. – Szampon Sielanka z linii Zielone Jabłuszko wzbogacony został o ekstrakt z jabłka, co bardzo pozytywnie wpływa na nawilżenie i rewitalizację pasm. To podstawa nadania objętości, a zarazem wstęp do dobrej stylizacji – dodaje.

Jeśli chcemy wystylizować włosy cienkie i wymagające zwiększenia objętości, nie możemy obejść się bez pianki. Jak podpowiadają eksperci, dobrze, żeby była to pianka, która uniesie nasze kosmyki u samej nasady. To właśnie prawidłowe ułożenie włosów przy samej skórze głowy przekłada się na tak pożądany przez nas efekt „puszystości”.

Cel nr 2: elastyczność

Wyzwanie nr 2 to elastyczność. Jeśli nasze włosy są cienkie, mogą mieć skłonność także do przesuszenia, a w konsekwencji – trudno poddają się stylizacji. U podstaw odzyskania elastyczności jest staranna, regularna pielęgnacja przy użyciu odżywki lub maski – a najlepiej odżywki i maski w jednym.

– Sprawdzonym dla delikatnych włosów rozwiązaniem są produkty na bazie cennych olejów naturalnych, np. z ryżu i migdałów – mówi Agnieszka Kowalska. – Co ciekawe, Maska i odżywka 2 w 1 Zielone jabłuszko daje nam dużą dowolność zastosowań. Ten sam produkt, możemy wykorzystać jako maskę i jako odżywkę. Jeśli mamy więcej czasu na chwilę w domowym SPA, nałóżmy kosmetyk na dłużej, zrelaksujmy się, wdychajmy aromat zielonego jabłuszka. Jeśli natomiast codzienne obowiązki pozwalają nam tylko na krótki zabieg pielęgnacyjny – nałóżmy produkt, a po chwili zmyjmy. Maska staje się wtedy odżywką. Oba sposoby użycia bardzo pozytywnie wpływają na elastyczność włosów, a w konsekwencji – na ich piękny i zdrowy wygląd – dodaje.

Cel nr 3: zdrowy wygląd

Idealny wygląd włosa równa się perfekcyjnej pielęgnacji – to wie prawie każda z nas. A zatem konieczny jest odpowiedni dobór szamponu i maski lub odżywki. Nie zawsze pamiętamy, że w przypadku włosów mało elastycznych, zdrowy wygląd zależy także od sposobu stylizacji… a ściślej mówiąc, od tego, czy jest łagodna i bardzo skuteczna (bez przegrzewania, przesuszania i bardzo mocnej ingerencji w ich strukturę). Czy to jest możliwe? Jak najbardziej. Eksperci wskazują, że w przypadku delikatnych pasm „na wagę złota” jest spray termoochronny. Jak go używać?

Spray termoochronny nanosimy na kosmyki przed układaniem. Jeśli używamy lokówki lub suszarki, preparat zapobiega negatywnemu wpływowi temperatury na strukturę włosa. To bardzo istotne, by wybrać produkty o odpowiednim składzie – takie, które mają także właściwości nawilżające i kondycjonujące. W ten sposób nie tylko chronimy delikatne włosy, ale także pielęgnujemy na każdym etapie. W przypadku pasm z tendencją do utraty objętości, to absolutna konieczność – mówi Agnieszka Kowalska.

Naturalne inspiracje z dzieciństwa

Co oznacza idealne SPA? Relaks, spokój, wyciszenie i naturalną pielęgnację. Coś dla ciała i coś dla ducha! Z dala od codziennego zgiełku – po prostu sielsko-anielsko. Nic nie relaksuje tak bardzo, jak wspomnienia z dzieciństwa. A jeśli są to wspomnienia wakacyjne, ciepłe, pełne soczystych smaków i słodkich zapachów… 15 minut wystarczy, by zatracić się w pozytywnych emocjach. Eksperci podpowiadają, jak wesprzeć osłabione włosy i dodać im sto procent do objętości. Już wiesz, jak dodać sobie sto procent do dobrego nastroju. Sielsko i… jabłkowo.

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *