Ludzki naskórek w naturalny sposób odnawia się co 28 dni. Niestety z różnych powodów, jak choćby nieprawidłowe oczyszczanie czy zanieczyszczenie środowiska, często na skórze zalega nadmiar martwych komórek naskórka. Utrudniają one proces samoregeneracji i stanowią barierę zmniejszającą przenikanie składników z kosmetyków. Dlatego, aby mieć kontrolę nad swoją skórą, warto regularnie stosować peelingi.
Jaki więc wpływ ma regularne złuszczanie naskórka na stan cery? I dlaczego Divine Acid Peeling Samarité ma opinię 3 zabiegów w 1 tubie? Na wszystkie te pytania odpowiada Wioletta Kaniewska, mgr farmacji i kosmetolog, ekspertka marki Samarité.
Stan skóry a rodzaj peelingu
Jak tłumaczy Wioletta Kaniewska: „Wszystko zależy od potrzeb skóry i jej aktualnej kondycji. Gdy na twarzy jest dużo sebum i naskórka, wtedy przyda się peeling, który mechanicznie zetrze i wymiecie to, co zbędne. Niekiedy ta sama skóra jest tak sucha i odwodniona, że boimy się nawet najmniejszego podrażnienia – wtedy sprawdzi się peeling, który chemicznie rozpuści wiązania pomiędzy komórkami naskórka i uwolnij ją od suchej „skorupki” bez potrzeby pocierania. Skóra problematyczna lub skłonna do trądziku, w zależności od nasilenia zmian, potrzebuje zarówno peelingu mechanicznego, jak i kwasowego. Podobnie jak cera dojrzała, w przypadku której procesy starzenia spowalniają regenerację, przez co zmarszczki stają się bardziej widoczne. Tutaj też przyda się zarówno peeling mechaniczny, jak i kwasowy, który pobudzi procesy odnowy”.
Divine Acid Peeling – 3 zabiegi w 1 tubie
Divine Acid Peeling to innowacyjny kosmetyk, który może być stosowany aż na 3 sposoby – jako peeling kwasowy, peeling mechaniczny i wygładzająco-odmładzająca maska. W jego formule uwzględniono 4 kwasy, drobinki ścierające przypominające pył diamentowy oraz składniki regenerująco-odmładzające. „Kondycja skóry potrafi się zmieniać dynamicznie. Dlatego należy dostosowywać sposób użycia peelingu do aktualnego stanu i tego, czy potrzebuje ona delikatnego oczyszczania, czy jednak czegoś mocniejszego” – objaśnia Kaniewska. Jak więc stosować Divine Acid Peeling?
- Jako peeling kwasowy – zawarte w peelingu kwasy działają synergicznie, odpowiadając na różne potrzeby skóry. „Kwas szikimowy ma właściwości wygładzające, rozjaśniające i antybakteryjne, kwas mlekowy zadziała nawilżając, kwas cytrynowy rozjaśnia, a kwas winowy pobudza fibroblasty do produkcji kolagenu i spowolnia procesy starzenia” – tłumaczy kosmetolog Samarité.
- Jako peeling mechaniczny – drobinki zawarte w Divine Acid Peeling są małe i idealnie gładkie, dlatego ścierają naskórek skutecznie a jednocześnie niezwykle delikatnie.
- Jako maskę (również bankietową) – „Peeling działa jak regenerująca maska dzięki zawartości m. in. skwalanu, emolientów i azeoglicyny. Najskuteczniejsza forma witaminy C tetra ma zaś właściwości antyoksydacyjnie i rozjaśniające” – wyjaśnia ekspert.
Divine Acid Peeling to 0% olejów, kontrowersyjnych składników i sztucznych substancji zapachowych, 5% kompleksu kwasów AHA, 10% biotechnologicznie zaawansowanych składników aktywnych, 35 cennych naturalnych ekstraktów, a także 90% składników pochodzenia naturalnego w bazie i ścierniwo identyczne z minerałem. Peeling daje widoczne efekty bez widocznego złuszczania i, jak każdy kosmetyk Samarité, spełnia swoje obietnice.
Samarité Divine Acid Peeling 149,99 zł