Mity na temat diety modelek ograniczonej do przysłowiowego już listka sałaty sprawiają, że warzywo to kojarzone bywa jako mało odżywcze. Prawda jest jednak inna. Sałata, choć rzeczywiście niskokaloryczna, zawiera też w sobie wiele cennych składników, które mają zbawienny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Wprowadzona do zbilansowanego jadłospisu, pomoże nam zadbać o zdrowie, urodę i dobre samopoczucie.
Uspokaja i przyspiesza gojenie ran
Chlorofil odpowiedzialny za zielony kolor listków sałaty to składnik wykazujący silne działanie bakteriobójcze. Dzięki temu przyspiesza gojenie ran, zapobiega infekcjom i pomaga zwalczyć stany zapalne. Obronę organizmu przed drobnoustrojami wzmacnia też obecna w sałacie witamina. Badania udowodniły, że sałata wpływa też korzystnie na działanie układu nerwowego, łagodzi szkodliwe skutki stresu, a także ułatwia zasypianie.
Oczyszcza organizm i pomaga pozbyć się opuchlizny
Toksyny mogą być przyczyną wielu nieprzyjemnych dolegliwości. Warto więc zadbać o to, aby regularnie pozbywać się ich z organizmu. Efekt detoksykujący możemy osiągnąć odpowiednio komponując naszą codzienną dietę. W walce z toksynami wspomoże nas właśnie sałata. – Sałata pomaga oczyścić organizm z toksyn i przywrócić mu równowagę kwasowo-zasadową – wyjaśnia Jarosław Korman, dyrektor handlowy w firmie Eisberg. – Ma też działanie moczopędne, więc ułatwia wydalanie nadmiaru wody i zapobiega obrzękom.
Dba o wzrok
Nie od dziś wiadomo, że witamina A ma korzystny wpływ na nasze oczy. Beta-karoten kojarzony jest głównie z marchwią i innymi warzywami o pomarańczowej barwie, tymczasem jego źródłem może być także sałata. – To, że sałata ma kolor zielony, wynika z dominacji chlorofilu – tłumaczy Jarosław Korman. – Zawiera ona jednak także karotenoidy. Nie tylko beta-karoten, ale też luteinę i zeaksantynę. Ich niedobory mogą powodować problemy ze wzrokiem. Składniki te chronią oczy przed wolnymi rodnikami, zapobiegają zwyrodnieniu plamki żółtej, co ma szczególne znaczenie u osób starszych.
Poprawia pracę przewodu pokarmowego
Sałata jest uwielbiana przez osoby dbające o linię. Może stanowić podstawę wielu pysznych i sycących dań, jednocześnie dostarczając niewielką liczbę kalorii. Jest też ceniona za lekkostrawność. Na tym jednak lista jej zalet dla naszego „brzucha” się nie kończy. – Dzięki dużej zawartości błonnika pokarmowego sałata usprawnia pracę układu pokarmowego, pomaga regulować pracę jelit i oczyszczać je ze złogów – stwierdza specjalista marki Eisberg. – Pobudza procesy trawienne i zapobiega zaparciom. Mogą po nią sięgać nawet osoby o wrażliwym żołądku, nie wywołuje wzdęć ani zgagi.
Tajna broń przyszłych mam
Witamina B9, powszechnie znana jako kwas foliowy, to składnik, który ma ogromne znaczenie dla prawidłowego rozwoju płodu. Jego niedobory mogą prowadzić do tak groźnych powikłań jak np. wady cewy nerwowej. Ponieważ potrzebny jest on do rozwoju układu nerwowego już we wczesnym etapie ciąży, zaleca się jego suplementowanie jeszcze przed poczęciem. Warto więc, aby kobiety zarówno spodziewające się dziecka, jak i te planujące ciążę, wprowadziły do swojej diety produkty obfitujące w tę cenną witaminę. – Najbogatszym źródłem folianów są warzywa zielone, szczególnie spożywane na surowo – podkreśla specjalista. – Co więcej, sałata zawiera też żelazo, zapobiegające anemii. Lekkostrawna sałatka na bazie świeżej sałaty to więc prosty sposób na zadbanie jednocześnie o zdrowie mamy i dziecka.
Dla osób, które nie przepadają za wcinaniem zielonych liści, a chcących zaznać ich dobroczynnego działania, chyba najlepszymi sposobami jest spożywanie ich w postaci sałatek (w połączeniu z innymi warzywami) oraz odżywczych koktajli owocowo-warzywnych!