Pielęgnacja dłoni
fot. mat.pras.

Wiatr, chłód, zmiany temperatury sprawiają, że nasza skóra jeszcze szybciej wysusza się i jest osłabiona. A w dodatku od jesieni do kwietnia natura nam zrobiła psikusa – w tym czasie produkujemy mniej ceramidów uszczelniających naskórek, więc wilgoć ucieka w przyspieszonym tempie.

Wszyscy wiedzą – używać kremów do rąk i balsamów! Jakich? Przyjemnych (pachnących tak, jak lubisz) i praktycznych. Sięgaj po nie jak najczęściej, by non stop natłuszczać, odżywiać i uszczelniać skórę dłoni. Po każdym myciu rąk i przy każdej okazji! W tym wypadku dużo znaczy zdrowo. Oczywiście jeden krem, nawet najlepszy, nie wystarczy – przecież nie zawiesisz go sobie na szyi, a jeśli zostawisz go w jednym miejscu, w drugim nie będziesz o nim pamiętać. Powinnaś go mieć w kuchni, przy biurku, przy łóżku, w łazience i w torebce. Dlatego YOPE ma kilka różnych kosmetyków do pielęgnacji dłoni.

  • Przy łóżku i na biurku połóż tubkę. Nie przeszkadza, ale jest na tyle duża, że jej nie przeoczysz i będziesz pamiętać, aby każdego dnia „dokarmić” skórę. Naturalne kremy do rąk mają rozgrzewające zapachy imbiru z drzewem sandałowym lub herbaty z miętą, a o gładką skórę dbają oleje, ekstrakty i antyoksydacyjna witamina E.
  • W kuchni i łazience postaw balsam do ciała i dłoni z pompką, pełne regenerujących maseł i nawilżającej roślinnej gliceryny. Naciskanie jej stanie się szybko Twoim rytuałem. Zimowy Muffin, Zimowy Choco Bowl i Zimowe Bakalie otulają ciało smakowitymi aromatami, które poprawiają nastrój i sprzyjają relaksowi. W ich składzie znajdują się odżywcze masła cupuaçu, makadamia i shea oraz olej ze słodkich migdałów, które wzmacniają płaszcz lipidowy naskórka. Alantoina, panthenol i gliceryna łagodzą objawy podrażnień i silnie nawilżają nawet bardzo przesuszoną skórę.
fot. mat.pras.
  • Do torebki włóż małą tubkę kremu o skoncentrowanym działaniu. Zmieści się nawet w nerce. Teraz nie zapomnisz już o dłoniach. Będziesz je pielęgnować od ręki, gdziekolwiek jesteś. Kremy do rąk z serii SOUL – EARTH, AQUA i WIND, to energetyczna moc żywiołów i aromaterapeutycznych zapachów oraz… błyskawiczna regeneracja i odżywienie dla skóry w małym formacie. Są wypełnione wzmacniającymi składnikami, takimi jak olej ryżowy, oliwa z oliwek, zawierają trehalozę – naturalny nawilżający dwucukier oraz masło shea. Piękny zapach utrzymuje się na skórze na długo.

Ceny: kremy do rąk 100 ml/29,99 zł, 50 ml/14,99 zł

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Jeden komentarz

  1. marta pisze:

    Polecam masełka do rąk FLoslek, nawilżają, natłuszczają i chronią paznokcie przed pękaniem.