Pierwszy objaw to delikatny rumień na policzkach i nosie. Pojawia się i znika. Z czasem utrzymuje się coraz dłużej. Zaczynasz odczuwać napięcie i podrażnienie skóry, aż przychodzi dzień, w którym widzisz na twarzy małe czerwone „pajączki”. Niestety, masz cerę naczynkową i jedynym wyjściem jest wyeliminować to, co jej szkodzi, i zapewnić to, co pomaga.
Skóra naczynkowa jest zazwyczaj cienka, wrażliwa i reaktywna – łatwo czerwienieje pod wpływem czynników zewnętrznych. Charakteryzuje się rozszerzonymi naczynkami krwionośnymi, które z czasem pękają i tworzą sieć czerwonych „pajączków”, głównie na policzkach i nosie, ale mogą być widoczne także na brodzie i czole. Często doskwiera jej uczucie napięcia, pieczenia i swędzenia. Jeśli ją zaniedbasz, zwiększysz ryzyko trądziku różowatego.
Co szkodzi cerze naczynkowej
Ponieważ cera naczynkowa jest bardzo wrażliwa, powinnaś się z nią obchodzić jak z jajkiem. Najlepiej byś wyeliminowała jak najwięcej z poniższych czynników:
- Zbyt niska i zbyt wysoka temperatura – zimno (poniżej 10 stopni) powoduje skurcz naczyń, upał (powyżej 25 stopni) ich rozszerzenie. Jedno i drugie prowadzi do zaczerwienienia i podrażnienia skóry. Najbardziej szkodliwe są nagłe zmiany temperatur, gdy na przykład z ciepłego domu wychodzisz na mróz.
- Opalanie – promienie UV nasilają produkcję wolnych rodników, które niszczą komórki skóry i stymulują rozszerzanie naczyń krwionośnych, co u osób z cerą naczynkową prowadzi do trwałych teleangiektazji (widocznych naczynek).
- Gorące napoje, ostre jedzenie, alkohol – powodują natychmiastowe zaczerwienienie poprzez stymulację receptorów nerwowych i rozszerzanie naczyń krwionośnych.
- Suche powietrze – wysusza naskórek, osłabiając barierę lipidową skóry i zwiększając jej przepuszczalność dla drażniących czynników zewnętrznych. Dlatego tak szkodliwe dla cery naczynkowej są klimatyzatory i kaloryfery. Gdy działają, wysuszają powietrze.
- Chlorowana woda – działa jako silny utleniacz, który usuwa naturalne oleje ochronne ze skóry, powodując wysuszenie i podrażnienie.
- Stres – wywołuje zwiększoną reaktywność nerwowo-naczyniową, co prowadzi do zaczerwienienia i pieczenia.
- Nieodpowiednie kosmetyki – niewłaściwa pielęgnacja zaostrzy objawy.
Co pomaga cerze naczynkowej?
Oprócz wyeliminowania szkodliwych czynników zewnętrznych, sięgnij po specjalistyczne kosmetyki. Ich działanie powinno być ukierunkowane na wchłanianie „pajączków”. Nie mogą zawierać mentolu, alkoholu ani substancji zapachowych. Powinny za to mieć w składzie witaminy K, C, E. Wzmacniają one ściany naczynek, dzięki czemu redukują zaczerwieniania. Na cerę naczynkową dobrze działają również: pantenol – koi podrażnienia, niacynamid – zmniejsza rumień, wzmacnia barierę skórną i poprawia elastyczność naczynek. Wskazane są także ekstrakty roślinne: wyciąg z kasztanowca, arniki, ruszczyka, wąkroty azjatyckiej czy korzenia lukrecji. Uszczelniają naczynka, zmniejszają stan zapalny i poprawiają krążenie. Do codziennej pielęgnacji cery naczynkowej polecamy linię Yasumi Red off.
Yasumi Red off Calming Cream – łagodzący krem redukujący zaczerwienienia do codziennej pielęgnacji skóry. Zawiera unikalny tetrapeptyd Teleangyn ®, który obkurcza i uszczelnia naczynia włosowate. Ponadto w składzie znajduje się także wyciąg z ruszczyka kolczastego – zmniejsza zaczerwienienia, redukuje rumień, opuchliznę i cienie pod oczami, alfa bisabolol – wycisza skórę, łagodzi podrażnienia, działa przeciwzapalnie, olej z pestek winogron – nawilża i głęboko ją odżywia. Krem ma zielony kolor, dzięki czemu kamufluje niedoskonałości cery. Cena 187 zł/50 ml
Yasumi Red off Intensive Care – bogate serum redukujące zaczerwienienia. Zawiera tetrapeptyd Teleangyn®, niacynamid oraz arnikę górską, które obkurczają oraz uszczelniają naczynia krwionośne, redukują rumień. Ekstrakt z korzenia lukrecji działa przeciwzapalnie, przeciwobrzękowo i nawilżająco, łagodzi podrażnienia. Wspomaga regenerację i gojenie ran. Dodatkowo przyspiesza wchłanianie mikrowylewów podskórnych oraz siniaków. Wyrównuje koloryt skóry. Serum przy cerze suchej warto stosować rano i wieczorem, przy cerze tłustej – wieczorem. Cena 76 zł/10 ml
Domowe sposoby na rumień
Pielęgnację cery naczynkowej możesz dodatkowo wesprzeć domowymi sposobami. Dwa razy w tygodniu rób sobie chłodne okłady z rumianku, zielonej herbaty lub lipy. Łagodzą podrażnienia i przywracają poczucie komfortu. Możesz też nakładać na twarz maseczkę z naturalnego jogurtu wymieszanego z kurkumą lub miodem. Nawilży i przyspieszy regenerację skóry. A ponadto polecamy suplementację wzmacniającą naczynka krwionośne: olej z dzikiej róży, witaminę C i rutynę.
Dostępne na https://sklep.yasumi.pl/ oraz w gabinetach YASUMI https://gabinety.yasumi.pl/
materiał prasowy
