fot. mat.pras.

Zmysłowa natura i kobiece kształty od zawsze fascynowały wielkich artystów oraz projektantów mody. Nowa kampania marki bielizny Samanta na sezon jesień-zima 2020 jest wyraźną deklaracją wspierającą ruch body positive opartą na przyjaźni i różnorodności Kobiet. Kolekcja biustonoszy inspirowana tatrzańską roślinnością to odpowiedź polskiego brandu z ponad 25-letnim stażem na klasyczne modele dostępne na rynku.

Najnowsza kampania marki Samanta to subtelna historia opowiedziana na naturalnych fotografiach z wyjątkowymi widokami. Kobiece piękno nie potrzebuje poprawek, co udało się uwiecznić fotografce Hani Kantor, na co dzień zamieszkującą Londyn. Rustykalna scenografia oraz Jezioro Czorsztyńskie są tłem kampanii, w której wystąpiły modelki nie odrysowane od standardowego szablonu – blondynka Patrycja Biedrzycka oraz brunetka Joanna Manikowska, która zadebiutowała przed obiektywem, nabierając pewności siebie podczas pozowania w bieliźnie. „Dziękuję marce za zaproszenie do udziału w sesji, to niesamowita przygoda, dzięki której wcieliłam się w nową rolę. Uwielbiam podróżować, co często pokazuję na swoim Instagramie i możliwość podziwiania okolicy Pienin w pracy to była czysta przyjemność.” – wspomina sesję modelka plus size. Widoczny brak makijażu oraz wystylizowanych fryzur to celowy zabieg marki Samanta, która daje jasny komunikat odnośnie docenienia własnej wartości bez względu na rozmiar i sprzeciwia się zawstydzania kobiecego ciała.

W nowej kolekcji Samanta na sezon jesień-zima 2020 zespół projektowy wraca do korzeni marki i okolic szwalni – majestatycznych gór, które pokryte beskidzką i tatrzańską roślinnością dały impuls do powstania nietuzinkowych projektów. Bliskość natury i roślinności, która za każdym razem na nowo urzeka swoim pięknem. Niezwykle bliskie marce góry, dla większości pracowników były miejscem, gdzie się wychowywali, poznawali przyrodę, a rośliny które zainspirowały do powstania najnowszej kolekcji, towarzyszyły im od najmłodszych lat w pieszych wędrówkach. Kozłek Bzowy, Ciemiężyca Zielona, Rojnik Górski – przez moment stały się bohaterami kolekcji, projektanci zostali botanikami i z dziecięcą ciekawością odkrywali na nowo otaczający świat.

Szwajcarskie hafty pochodzące z małych, zaufanych manufaktur w połączeniu z polskim kunsztem krawieckim zaowocowało przyciągającymi wzrok modelami bielizny. W nowej kolekcji pojawią się nasze bestsellerowe fasony A922 (soft full cup), A142 (half cup), A143 (full cup) oraz A122 (soft). Nie zabraknie również nowości. Pojawią się dwa nowe fasony braletek z fiszbinami na średni i duży biust (A144 i A125). W tym sezonie marka Samanta bawi się wzorem i kolorem. Kultowa linia Boobie pojawi się w dwóch odcieniach – szmaragdowym i rubinowym. Klasyczną czerń w linii Roja zestawiłyśmy z multikolorowym, kwiatowym motywem. W linii Vera znajdziemy super elastyczne włókno ROICA, która świetnie dopasowuje się do sylwetki. Połączenie czarnych nici z cielistym tiulem w linii Perla, tworzy na ciele zniewalający efekt tatuażu. Niespodzianką jest linia Molly – soczyście bordowy aksamit w zestawieniu z szafirowym tiulem, który już został bardzo ciepło przyjęty przez branżę braffiterską.

Marka Samanta świadomie podchodzi do mody, szuka nowoczesnych i ekologicznych rozwiązań. Wolne od plastiku opakowania, wieszaki wielokrotnego użytku czy wyeliminowanie plastikowych toreb, zastępując je papierowymi to dopiero początek zmian w firmie z Makowa Podhalańskiego. Cała kolekcja na sezon jesień-zima 2020 powstała z wysokiej jakości certyfikowanych materiałów, bezpiecznych dla ciała. Działająca od ćwierć wieku marka zdobyła zaufanie Klientek subtelnymi, kobiecymi biustonoszami z perfekcyjnymi konstrukcjami, zaprojektowanymi z dbałością o każdy szczegół.

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *