Antyoksydacja i fotoprotekcja
fot. mat.pras.

Kluczowe wyzwania pielęgnacyjne dla skóry dojrzałej to antyoksydacja, przeciwdziałanie fotostarzeniu i odmłodzenie. Odpowiedzią na potrzeby cery jest staranna domowa pielęgnacja oparta na mocy odpowiednio dobranych składników aktywnych – w tym kwasu ferulowego. Must-have wiosennych dni to też fotoprotekcja.

Wiosna to czas, kiedy z uwagą obserwujemy kondycję naszej skóry, włączamy nowe beauty-plany i skrupulatnie przygotowujemy cerę do upragnionych, słonecznych dni. To także ten moment, kiedy skóra dojrzalsza, ze skłonnością do utraty jędrności i do przebarwień, wymaga szczególnej atencji. Czego potrzebuje najbardziej? Kosmetolodzy wskazują, że priorytetami są: antyoksydacja, przeciwdziałanie fotostarzeniu i wsparcie odmłodzenia. Zdaniem ekspertów wiosennym „składnikiem do zadań specjalnych” jest kwas ferulowy. Co warto wiedzieć o jego właściwościach?

Kwas ferulowy jest polifenolem roślinnym i należy do grupy kwasów hydroksycynamonowych. W naturze możemy znaleźć go np. w zbożach, żurawinie czy szpinaku. To składnik aktywny o wielu mocach. Wspiera odmłodzenie, rozjaśnia cerę, wyrównuje jej koloryt, ale przede wszystkim – jest bardzo skutecznym antyoksydantem. Od lat stanowi hit gabinetowych zabiegów kosmetycznych, ale ostatnie sezony pokazują, że na dobre „rozgościł” się także na gruncie pielęgnacji domowej – i sprawdza się fenomenalnie.

Antyoksydacyjna podstawa pielęgnacji

Co warto wiedzieć o antyoksydacji? Eksperci podpowiadają, że dwa kluczowe beauty-hasła w tym obszarze to: wolne rodniki i stres oksydacyjny. Wolne rodniki to atomy lub cząsteczki posiadające jeden wolny elektron. Naukowcy przypisują im znaczący wpływ na proces starzenia organizmu – w tym na powstawanie widocznych zmarszczek i przebarwień. Ze stresem oksydacyjnym mamy z kolei do czynienia, kiedy liczba wolnych rodników jest na tyle wysoka, że organizm nie „potrafi” już skutecznie ich zwalczać. W rezultacie – procesy regeneracyjne zwalniają, a przyśpiesza starzenie. Kosmetolodzy wskazują, że efektywnym panaceum na stres oksydacyjny jest właśnie kwas ferulowy.

Kwas ferulowy to rozwiązanie pierwszego wyboru dla skóry dojrzalszej właśnie ze względu na właściwości antyoksydacyjne. To składnik, który skutecznie przeciwdziała stresowi oksydacyjnemu i wykazuje właściwości przeciwzapalne – mówi Agnieszka Kowalska, Medical Advisor, Ekspert marki mesoBoost®. Warto wiedzieć, że kwas ferulowy efektywnie neutralizuje aż trzy rodzaje wolnych rodników: tlenek azotu, podtlenek i rodnik hydroksylowy. Dodatkowo pochłania pewien zakres promieniowania UV, dzięki czemu chroni naszą skórę przed  szkodliwym działaniem promieni słonecznych, czyli działa fotoprotekcyjnie. Możemy go znaleźć m.in. w linii Ferul Power mesoBoost® – dodaje.

Antyoksydacja i fotoprotekcja
fot. mat.pras.

Wiosenna fotoprotekcja

Wiosenny filar numer dwa to ochrona przeciwsłoneczna. Eksperci podpowiadają, że stosowanie skutecznych produktów z filtrem UV jest koniecznością przez cały rok. W przypadku skóry ze skłonnością do przebarwień i z pierwszymi objawami starzenia, to absolutny priorytet. – Kwas ferulowy i kosmetyki fotoprotekcyjne to wiosenny duet dla młodości. Dzięki swoim właściwościom świetnie współgrają i uzupełniają się, chroniąc skórę – podkreśla Agnieszka Kowalska. – Sięgajmy po kremy z wysokim faktorem, czyli SPF 50. Wybierajmy takie produkty, które zapewniają jednocześnie ochronę przed promieniowaniem UVB i UVA. UVB odpowiedzialne jest za opaleniznę, a UVA – ma wpływ na fotostarzenie skóry. Należy pamiętać, że kluczem do skuteczności fotoprotekcji jest właściwy wybór preparatu ochronnego i systematyczność aplikacji – dodaje.

materiał prasowy

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *