Moda wybielania zębów nie słabnie. W mediach społecznościowych co jakiś czas pojawiają się „magiczne” przepisy: pasta z sody i wody utlenionej, sok z cytryny, sól kuchenną, a ostatnio – mieszanka ze sproszkowanego węgla aktywnego. Teoretycznie naturalne, tanie i dostępne, w praktyce mogą prowadzić do nieodwracalnych uszkodzeń szkliwa i nadwrażliwości zębów. Dlaczego stomatolodzy ostrzegają przed takimi eksperymentami? Odpowiada lek. stom. Karolina Cepińska z kliniki L’experta.
Media społecznościowe są dziś nie tylko źródłem rozrywki, ale coraz częściej również… porad „eksperckich”. Niestety, wiele z nich ma niewiele wspólnego z bezpieczeństwem czy zdrowym rozsądkiem. Jednym z niepokojących trendów ostatnich miesięcy są tzw. „domowe sposoby na wybielanie zębów”, które mogą poważnie zaszkodzić Twojemu uśmiechowi.
Od past z sodą oczyszczoną, przez cytrynę i węgiel aktywny, aż po nieautoryzowane paski wybielające z nieznanych źródeł – kreatywność tiktokerów nie zna granic. Problem w tym, że zęby to nie płótno do eksperymentów, a szkliwo nie ma zdolności regeneracji.
Dlaczego „naturalne” nie zawsze znaczy bezpieczne?
– Soda oczyszczona, kwasy owocowe czy aktywny węgiel, które wykorzystują do wybielania zębów osoby działają na zasadzie ścierania lub chemicznego rozpuszczania osadów. Problem w tym, że niszczą przy tym szkliwo – mówi lek. stom. Karolina Cepińska. – Efektem jest nie tylko nadwrażliwość, ale tak że większa podatność zębów na próchnicę i przebarwienia w przyszłości, ponieważ pozbawiona szkliwa zębina jest delikatna.
Węgiel aktywny, mimo że reklamowany jako bezpieczny i naturalny, działa jak drobnoziarnisty papier ścierny. Stosowany regularnie może mechanicznie uszkodzić szkliwo – szczególnie jeśli aplikujemy go bez kontroli, np. na szczoteczkę o twardym włosiu.
– Przez ścieranie szkliwa pacjent może mieć ostatecznie jeszcze większy problem, ponieważ zamiast wybielić zęby, efekt może być zupełnie odwrotny – zęby będą bardziej żółte. Pozbywając się warstwy szkliwa mocniej eksponujemy zębinę, która jest w strukturze matowa, żółta lub żółtobrunatna – wyjaśnia lek. stom. Karolina Cepińska.
Jakie są skutki domowych metod wybielania?
- Uszkodzenie szkliwa i szybsze ścieranie zębów
- Zwiększona nadwrażliwość na zimno i ciepło
- Podrażnienie dziąseł i błon śluzowych jamy ustnej
- Nierównomierny kolor zębów (np. wybielenie tylko części korony zęba)
- Trudności w przyszłym profesjonalnym wybielaniu
– Pacjenci często zgłaszają się po takich eksperymentach z bólem i pytaniem „czy da się to naprawić”. W wielu przypadkach szkody są niestety trwałe – podkreśla ekspertka z L’experta.
Jak bezpiecznie wybielić zęby w domu?
Najlepszym i najbezpieczniejszym sposobem wybielania w domu jest wybielanie pod kontrolą stomatologa, z użyciem profesjonalnych żeli wybielających, np. na bazie nadtlenku karbamid lub laserowo. Na czym polega taka procedura?Lekarz wykonuje indywidualne nakładki na zęby na podstawie wycisków. Pacjent otrzymuje do domu żel wybielający, o odpowiednim stężeniu i jakości. Cały proces trwa zwykle od kilku dni do dwóch tygodni, pod kontrolą stomatologa. – Taka forma wybielania jest bezpieczna dla szkliwa, a efekt może się utrzymywać przez wiele miesięcy – mówi lek. stom. Karolina Cepińska. – Dodatkowo, w razie jakiejkolwiek nadwrażliwości, lekarz może zalecić odpowiednie preparaty remineralizujące. – W gabinecie zęby można wybielać też laserowo – jest to szczególnie dobra metoda dla pacjentów z nadwrażliwością, ponieważ nie wpływa na jej powstawanie – wyjaśnia lek. Cepińska.
Co zamiast domowych eksperymentów?
- Regularne usuwanie osadów i kamienia nazębnego u higienistki (skaling + piaskowanie)
- stosowanie past wybielających z niskim poziomem ścieralności (RDA poniżej 70)
- ograniczenie spożycia kawy, herbaty, czerwonego wina i papierosów
- profesjonalne wybielanie w gabinecie lub pod nadzorem stomatologa
Eksperymenty z wybielaniem zębów na własną rękę mogą kosztować więcej niż się wydaje – nie tylko w portfelu, ale i w zdrowiu jamy ustnej. Zanim zdecydujesz się na „internetowy hit”, zapytaj stomatologa, czy to bezpieczne. – Wybielanie powinno poprawiać estetykę, a nie szkodzić zdrowiu. Dlatego zachęcam, by wybór metody skonsultować z profesjonalistą – dodaje lek. stom. Karolina Cepińska.
materiał prasowy