Jak się ubrać, żeby nie wzbudzić uwagi ochrony i uniknąć stresującej sytuacji.
Jak się okazuje, niektóre ubrania przyciągają uwagę ochrony. O to, czego lepiej nie zakładać w podróż samolotem, zapytał celnika magazyn Harper’s Bazaar.
1. Sukienki i spódnice maxi
Przynajmniej, jeśli nie lubisz być przeszukiwana. Jak twierdzi Kimberly Pruitt (celnik z lotniska Heathrow) takie ubranie to niemalże gwarancja rewizji. – Celnik musi sprawdzić, czy nie ukrywasz czegoś pod spódnicą – mówi Pruitt.
2. Spinki do włosów
Uruchomią alarm w bramce. Zatem jeśli nie chcesz zrujnować fryzury, wyjmując je przy pracownikach ochrony, wybierz gumkę do włosów.
3. Bojówki
– To najbardziej ryzykowne ubranie na lotnisku. Ma tyle kieszeni, że aż prosi się o przeszukanie – mówi Pruitt.
4. Pasek
Pasek trzeba obowiązkowo zdjąć do kontroli. To niepotrzebne utrudnienie, więc wybierz ubranie, które będzie się trzymało bez paska.
5. Sznurowane buty z grubymi podeszwami
Są podejrzane. Celników aż korci, by sprawdzić, co kryje się w ich podeszwie. Taka kontrola oczywiście zawsze może się zdarzyć, dlatego wybieraj buty, które łatwo zdjąć i założyć.
6. Ponczo
Może się wydawać idealnym rozwiązaniem na podróż, ale jeśli na bramce otrzymasz polecenie, żeby zdjąć wierzchnie okrycia, będziesz musiała zdejmować je przez głowę, na czym może ucierpieć twoja fryzura.