Fot: PXHere
Lot samolotem to wciąż najszybszy środek transportu, taka podróż nie jest jednak obojętna dla organizmu. Niskie ciśnienie, zamknięty obieg powietrza i duża wysokość – wszystko to wpływa na ciebie, i nawet nie jesteś tego świadoma.
Głębiej odczuwasz emocje
Zamknięta przestrzeń, niskie ciśnienie i zamknięty obieg powietrze – wszystko to sprawia, że bardziej intensywnie reagujesz na bodźce. To nie tylko kwestia wzruszenia się filmem, który pokazują podczas lotu. Często wzruszasz się całkowicie przyziemnymi sprawami, na przykład faktem, że zabrakło twojego ulubionego napoju.
Szybciej się upijasz
Na pokładzie samolotu jest mniej tlenu niż w naturalnym środowisku, dlatego alkohol działa mocniej i szybciej. Nie bez powodu dają go w małych buteleczkach. Jeśli sięgasz w samolocie po alkohol, staraj się pomiędzy każdym drinkiem wypić szklankę wody.
Masz wzdęcia
Im wyżej leci samolot, tym niższe ciśnienie w kabinie, co może prowadzić do nagromadzenia gazów w jelitach.
Możesz się przeziębić
Prawdopodobieństwo przeziębienia podczas lotu jest dużo większe niż w zimowe popołudnie (link). Setki ludzi zamkniętych na jednej przestrzeni to wymarzone miejsce na zarażenie się wirusem. Zamknięty obieg powietrza, niska wilgotność jest wrogiem twojej skóry i błon śluzowych. Ich wysuszenie również sprzyja infekcjom.
Jak zmniejszyć skutki uboczne lotu samolotem
Wyśpij się przed podróżą. Podczas lotu pospaceruj pomiędzy rzędami, rozciągnij się i wykonaj kilka prostych ćwiczeń. Pij dużo wody, unikaj alkoholu.
