Miłka abisyńska (znana też jako teff) pochodzi z północno-wschodniej Afryki, gdzie była podstawą żywienia już 4 tysiące lat temu i wciąż jest jednym z podstawowych produktów żywnościowych tamtejszej kuchni.
Miłka abisyńska to bardzo trwałe zboże (można przechowywać je przez wiele lat), dlatego często stanowiło cenną rezerwę na czas głodu. Według niektórych źródeł historycznych, to właśnie miłka zapewniła przetrwanie (mimo trudnych warunków klimatycznych i licznych wojen) mieszkańcom Etiopii. W dodatku pomagała im w utrzymaniu zdrowia. To bezglutenowe zboże zawiera całą gamę dobroczynnych minerałów i witamin, jest również bogatym źródłem białka. W teffie znajdziesz magnez, żelazo, wapń, witaminę B, cynk i antyoksydanty.
Miłka doskonale sprawdza się w diecie osób chorujących na celiakię (regularne jej spożywanie może redukować objawy choroby) i nietolerujących glutenu. Ma bardzo dużo błonnika, który spowalnia proces wchłaniania cukrów. Po spożyciu teffu dłużej ma się poczucie sytości, a poziom cukru we krwi nie będzie gwałtownie się zmieniał. Teff wreszcie ma dużą zawartość kwasu foliowego, niezbędnego do prawidłowego rozwoju układu nerwowego płodu. Jego zalety wydają się nie mieć końca!
Jak wykorzystać teff w kuchni? Jego maleńkie ziarenka mogą być alternatywą dla ryżu czy kasz, a maka z teffu może posłużyć do wypieku chleba. Zboże z łatwością znajdziemy w sklepach internetowych lub tych z żywnością eko, czasem pojawia się też w większych supermarketach.
Pierwsze słyszę o takim składniku :O jaka jest w smaku i pęcznieje odrobinkę (jak wspomniane ryże i kasze)?