
fot. mat.pras.
Nie ma chyba osoby, której dzieciństwo nie kojarzy się z uderzająco słodkim zapachem gumy balonowej. Chcesz choć na chwilę powrócić do tych beztroskich chwil? Sięgnij po perfumy, w których można wyczuć akordy gumy balonowej. Oto 5 propozycji, w których ta nuta jest najintensywniejsza!
Montale – Mango Manga
Mango Manga od Montale to kwintesencja wakacyjnego słońca i czystej radości życia. Gumę balonową wyczujemy tu w ich rozpoczęciu i będzie nam towarzyszyć zaledwie przez kilka pierwszych minut po skropieniu nimi. Na akord ten składają się nuty pomarańczy i mango, otoczone odrobiną cukrowej posypki. Im dalej zagłębisz się w ten zapach, tym bardziej egzotyczny i nietuzinkowy się staje. W nucie serca do „balonówki” dołączają jaśmin, neroli i ylang-ylang, które jeszcze potęgują wrażenie przejmującej słodyczy. To jednak nie wszystko, co Mango Manga ma do zaoferowania. Na uwagę zasługuje także baza z wetywerią, agarem, cedrem i mchem na czele. To właśnie dzięki temu ostatniemu składnikowi perfumy zyskują bardziej wyrafinowany wyraz – tak charakterystyczny dla szyprowej rodziny zapachów.
Lancome – Hypnose
W zapachu damskim Hypnose od Lancome aromat do złudzenia przypominający gumę balonową także występuje w rozpoczęciu i jest efektem połączenia egzotycznej passiflory ze słodziutkim jaśminem. Nuta serca zaskakuje z kolei hipnotyzującą gardenią, która nieco łagodzi wszechogarniającą słodycz. Podobne wrażenie pozostawia po sobie również nuta bazy, w której królują wetyweria i wanilia. Hypnose to perfumy, które najlepiej sprawdzą się w chłodne, jesienne wieczory – otulą Cię ciepłą mgiełką i rozwieją jesienną chandrę!

fot. mat.pras.
Paco Rabanne – Black XS Potion for Her
Black XS Potion for Her rozpoczyna się akordami soczystego grejpfruta połączonego z czerwoną różą – kompozycja ta kojarzyć się może początkowo z rodzynkami w czekoladzie. Wrażenie to zmienia się w momencie, gdy duet przemienia się w trio i dołącza do niego ciemiernik – to właśnie to połączenie pachnie czystą gumą balonową! Perfumy Paco Rabanne zaskakują również ciekawą bazą, w której pierwsze skrzypce grają świeże drzewo sandałowe i ciepły, zmysłowy bursztyn.
Dolce & Gabbana – The One
Orientalne, świeże i zmysłowe – właśnie tymi słowami można by w skrócie opisać fenomen zapachu damskiego The One od Dolce & Gabbana. Tutaj również wyczuć można akord kojarzący się jednoznacznie z gumą balonową – odpowiadają za to znajdujące się w nucie głowy brzoskwinia, liczi, mandarynka oraz bergamotka. Zapach rozwija się w kierunku orientalnej, lekko duszącej choć wciąż przyjemnej słodyczy. Nuta serca to esencja z jaśminu, lilii, śliwki i konwalii. Prawdziwy charakter perfum ujawnia się jednak w bazie, w której piżmo dotrzymuje kroku wanilii oraz bursztynowi.

fot. mat.pras.
Paris Hilton – Heiress
Uroczy flakonik zdobiony brokatem odkryje przed Tobą zapach dzieciństwa już na wstępie – zawdzięcza to nucie głowy, w której passiflora splata się w namiętnym uścisku z brzoskwinią i pomarańczą. Całość uzupełnia kwiatowo-świeża kompozycja – warto tu wspomnieć przede wszystkim jaśmin, fiołek i fasolę Tonka. To perfumy wręcz stworzone po to, by nosić je latem!