
fot. o-you.pl
Eclat Eye Glow, czyli odmładzająco-liftingujący krem pod oczy i na powieki marki L’biotica, to nowość, która zachęciła mnie nie tylko efektownym opakowaniem.
Markę L’biotica cenię za dobre produkty do włosów, więc postanowiłam wypróbować krem pod oczy. Po kilku tygodniach stosowania mogę śmiało wydać produktowi opinię. Co prawda subiektywną, ale rzetelną.
Eclat Eye Glow – kilka słów od producenta
Odmładzająco-liftingujący krem pod oczy i na powieki z linii Eclat zapobiega oznakom starzenia oraz rozświetla delikatną skórę wokół oczu. Caffein & Hialuron to połączenie kofeiny i kwasu hialuronowego stworzone w unikalnej technologii. Błyskawicznie przywraca młody wygląd, minimalizując oznaki zmęczenia. Przeczytajcie też pełny opis Eclat Eye Glow

fot. o-you.pl
Moja opinia
Krem Eclat Eye Glow świetnie się aplikuje, ponieważ tubka jest tak zakończona, że umożliwia precyzyjne wyciśnięcie małej ilości kosmetyku. Krem jest biały i bezwonny. Idealnie dla delikatnej skóry wokół oczu! Ma lekką konsystencję, bardzo dobrze wyważoną, nie jest ani zbyt płynny, ani zbyt ciężki. Rozprowadzanie go na skórze to czysta przyjemność. Smaruję nim okolice pod oczami i nad górnymi powiekami. Na początku oszczędne, z obawy przed ewentualną alergią, a teraz śmielej. Już wiem, że krem mnie nie uczula, za to oddaje to, co ma w sobie najlepszego. Przede wszystkim doskonale nawilża i daje miłe uczucie łagodzenia. Po aplikacji skóra wygląda dużo młodziej i jest gładsza. Krem tak dobrze się wchłania, że nie ma obawy przed stosowaniem go na dzień, nawet jeśli maluję rzęsy lub robię kreski. Nie powoduje spływania kosmetyków ani też sam nie spływa do oczu. Pokochałam krem Eclat i nie wiem, czy zamienię go na innych. Chyba że producent zrezygnuje z jego produkcji. Będzie szkoda!
Justyna, redaktor o-you.pl