Dojrzewała na oczach milionów. Z małej, uroczej Bożenki przeobraziła się w piękną, świadomą siebie kobietę. Mowa o Agnieszce Kaczorowskiej – aktorce, tancerce, a przede wszystkim bardzo pozytywnie patrzącej na świat osobie.
Jeszcze do niedawna, gdy mówiło się o Agnieszce Kaczorowskiej, niewiele osób wiedziało, o kogo chodzi. A Ci, co wiedzieli, pierwsze skojarzenie mieli z Bożenką z „Klanu”, jak się czujesz z takim zaszufladkowaniem?
Nie czuję się zaszufladkowana i nie obrażam się, że widzowie „Klanu” pamiętają mnie jako Bożenkę. Cieszy mnie jednak, że obecnie większość ludzi zna moje prawdziwe nazwisko.
Jesteś tancerką! Dlaczego nie chwaliłaś się swoimi osiągnięciami zawodowymi?
Tańczę od dziecka, ale tym, co osiągałam, nie chwaliłam, bo nie widziałam takiego powodu. Byłam skoncentrowana na swojej pasji, a nie na tym, aby o niej opowiadać. Teraz, w związku z udziałem w Tańcu z Gwiazdami, mogę się pokazać właśnie z tej strony.
Tekst, producent sesji, stylizacja: Ewa Żmuda-Jankowska/ONLY YOU